Mam przesłanie dla wszystkich Polaków dobrej woli, którzy nie godzą się na obecną ohydę spustoszenia.
Ludzie nie muszą żyć w obłudzie, poniżeniu i zepsuciu, mogą się z nich wyzwolić. Polacy otrzymali swoją ojczyznę jako krainę mlekiem i miodem płynącą, aby żyli zbożnie. Wzgardzili Polacy wiarą ojców i swymi obowiązkami, oddali Ojczyznę obcym w zarząd, więc teraz mają, na co zasłużyli. . To, co mamy dziś w Europie i Polsce traktować możemy jako stopnie do piekła. Pozostać możemy tam z własnej woli, lub też wydobyć się, co należy rozumieć jako zmartwychwstanie narodu i państwa. Jak odmienić nasz stan obecny a haniebny, niech czyta, kto ma rozum prawy i wolę niespętaną.