W zeszłym roku wkroczyliśmy na drogę dobrowolnego zrzekania się kolejnych praw i wolności. Wartości, które niegdyś konstytuowały obecny demoliberalny porządek, stanowią dzisiaj największą przeszkodę na drodze do przezwyciężenia kryzysu.

Koronawirus zatrząsł „najlepszym ustrojem w dziejach” i poważnie nadwyrężył zaufanie do jego obrońców. Skutecznie obudził nas z iluzji bogatego i bezpiecznego oraz przygotowanego na wszystko Zachodu. Skompromitował Unię Europejską, Światową Organizację Zdrowia, ONZ i innych strażników światowego porządku. Przeraziła nas wizja świata niebezpiecznego, w którym ryzyko i śmierć stanowią nieodłączną część rzeczywistości.

Taki świat – znany dobrze naszym przodkom – okazał się dla większości z nas miejscem niegościnnym. Do tego stopnia, że dzisiaj oddamy wszystko, by poczuć choć namiastkę utraconego dobra. W niektórych przypadkach nawet nie namiastkę, ale zwykłą obietnicę, wręcz iluzję powrotu do świata, który – ku zaskoczeniu niektórych – nigdy nie wróci.

Niemiłościwie nam panujący demokraci już na początku kryzysu świetnie wyczuli swoją szansę. Tylko głupiec nie skorzystałby z okazji rozciągania władzy do granic możliwości, zwłaszcza gdy kibicuje mu zdecydowana większość opinii publicznej.

1611516867 8nblf3 500

Ponad roczna tresura polegająca na naprzemiennym dociskaniu i luzowaniu śruby sprawiła, że przestaliśmy zadawać pytania o zasadność najbardziej nawet idiotycznych obostrzeń. Zrezygnowaliśmy z podstawowych praw: do sprawowania kultu religijnego (limity w kościołach) i do prywatności (gdzie dzisiaj jest RODO?). Gdyby nie zapóźnienie cyfrowe i technologiczne, również w Polsce mielibyśmy inwigilację na miarę azjatyckich tygrysów; wszak premier Morawiecki nie ukrywa zachwytu nad tamtejszymi systemami bazującymi na kontroli przepływu informacji za pomocą wysokich technologii.

Niezwykle skutecznym wynalazkiem okazał się reżim sanitarny. Rytm dnia wyznaczały nam dobowe liczniki ilości zakażeń, a codzienne zachowanie uzależnialiśmy od sanitarnych fanaberii technokratów i ekonometrystów. Nie zwracaliśmy uwagi na wyrządzane przez lockdown szkody, usprawiedliwiając się maksymą, że skoro jest wojna, to muszą być ofiary. Wolność słowa dotyczyła jedynie starej, tradycyjnej prasy (choć i tu różnie bywało). Natomiast w internecie i mediach społecznościowych, dokąd przeniósł się środek ciężkości opinii publicznej, z powodzeniem stosowano zasadę bezwzględnej cenzury niewygodnych treści.

Pętla się zaciska

W tym roku operacja COVID weszła w nową fazę. Na naszych oczach powracają kontrole graniczne i segregacja obywateli, w swojej bezwzględności nawiązujące do najbardziej niechlubnych tradycji z pierwszej połowy XX wieku. Niezaszczepieni będą mieli trudności nie tylko z wyjazdem za granicę, ale i spędzaniem wolnego czasu, dostępem do podstawowych usług czy nawet… zaliczeniem roku na studiach. Co więcej, część z nich zostaje w „miękki” sposób zmuszona do szczepienia przez swojego pracodawcę.

Stanowiący podstawę ustroju demokratycznego monteskiuszowski trójpodział władz po raz kolejny okazał się iluzją. Działająca pod osłoną sanitaryzmu władza nie miała skrupułów w gwałceniu kryzysowego prawa. Nigdy nie ogłoszono – przewidzianego na takie okazje – stanu wyjątkowego, zamiast tego sprawując władzę za pomocą wątpliwych rozporządzeń. Grzech założycielski sanitarnego reżimu prowadził do patologizacji funkcjonowania instrumentów państwowych i służb, zmuszonych do nękania w niemal mafijny sposób niepokornych obywateli, jak choćby przedsiębiorców.

Pomimo to okazało się, że jesteśmy w stanie władzy wiele wybaczyć – byle wciąż karmiła nas zapewnieniami o panowaniu nad całą sytuacją. Jednak ostatnie czternaście miesięcy dostarczyło nam wystarczającej ilości dowodów, aby wybudzić się z iluzji. Po trzech tak zwanych „falach” nie mamy wątpliwości, że rząd nie rządzi, ale reaguje; że jego zapewnienia co do przyszłości można traktować równie poważnie, jak wróżenie z kryształowej kuli; a rozpoczęta wraz z innymi państwami strategia „szczepień dywanowych” każe zadać pytanie o faktyczne centrum decyzyjne całego procesu. A my zostaliśmy już wystarczająco spacyfikowani i zbyt jesteśmy zmęczeni, by przeciwstawić się dokonywanej ponad naszymi głowami transformacji.

Jak po każdej wojnie, także i po „pandemii” należy poukładać świat od nowa. Jednak w tym przypadku Nowy Świat nie ukaże się naszym oczom, dopóki całkowicie nie zakwestionujemy podwalin starego. Już chyba nikt nie ma wątpliwości, że rozwiązania opracowane pod przykrywką walki z koronawirusem zostaną z nami na dłużej. Zwłaszcza gdy międzynarodowe instytucje, rządzący, najbogatsi i inni panowie tego świata mówią o kryzysie jako o szansie…

Bo głównym celem tego procesu jest nie tyle przekształcenie „demokratycznych” instytucji (choć to na pewno niezwykle istotne), ale jak w każdej rewolucji chodzi o stworzenie nowego człowieka. Nie dumnego i niezależnego właściciela, obywatela i podmiotu, ale marnego przedmiotu – zahukanego konsumenta uzależnionego od państwa i wielkich korporacji, który na dodatek swoich ciemiężycieli będzie postrzegał jak uosobienie bezpieczeństwa, odpowiedzialności i stałości.

Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność – miał powiedzieć Benjamin Franklin. Ciekawe w jakich słowach jeden z ojców założycieli Stanów Zjednoczonych oceniłby dzisiejszą rzeczywistość? Zwłaszcza że nie widać siły, która byłaby w stanie choć na chwilę włożyć kij w szprychy doskonale naoliwionej maszyny zniewolenia. Dzisiaj już nawet Stolica Apostolska, stojąca dotychczas na straży podstawowych praw i wolności człowieka, kroczy ramię w ramię z architektami nowej rzeczywistości…

Poeta i piosenkarz Piotr Rogucki śpiewał kiedyś, że znowu trzeba będzie dumnym krokiem iść bez twarzy, w kolejny sen. Rzeczywiście, większość z nas kroczy dzisiaj dumnie, ba, wcale nierzadko z entuzjazmem, ku nowej rzeczywistości. A jednocześnie zapada w sen, z którego – patrząc czysto po ludzku – nie będzie wybudzenia.

Piotr Relich

23 sierpień 2023

Zdjęto maski covidowe, ale zrozumienie popełnionego oszustwa dla większości ludzi pozostaje poza możliwościami ich pojmowania - Dlaczego złudzenie związane z covid-19 trwa ? Zdecydowana większość osób twierdzi, że postąpiła „właściwie” i przyjęła...

23 sierpień 2023

„Tak zwana „pandemia” była gigantycznym balonem testowym . Spytacie, w jakim celu wypuszczonym? Aby zobaczyli w jak daleko mogą się posunąć, co dokładnie muszą zrobić, by zmusić wolnych obywateli i suwerenne demokracje do zgody na przymus...

13 kwiecień 2023

Wyrzut sumienia, jeśli je jeszcze mamy - Jerzy Karwelis Ja tam pamiętliwy ani wredny do ludzi staram się nie być. Zawszę daję spotkanemu człowiekowi dwie szanse: pierwszą i ostatnią. Nie mszczę się za krzywdy, za to raczej nie utrzymuję stosunków....

02 marzec 2023

Z dr. n. med. Piotrem Witczakiem, rozmawia Agnieszka Piwar 11 marca 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła pandemię koronawirusa. Czy były naukowe podstawy do podjęcia takiej decyzji? Jeśli tak, to jakie? Jeśli nie, to na czym oparto...

02 luty 2023

Gdziekolwiek mieszkasz i czymkolwiek się zajmujesz, „eksperci” mają wytłumaczenie, dlaczego może cię spotkać „nagła śmierć”. Mieszkasz w hałaśliwej okolicy? Zgadnij! Możesz być zagrożony! Zasypiasz przy włączonym telewizorze? Zgadłeś. Jesteś...

29 grudzień 2022

Lockdown okazał się jedną z największych tragedii cywilizacyjnych ostatnich lat. Wpłynął negatywnie na więzi rodzinne, na odporność (poprzez zamykanie w domach, unikanie świeżego powietrza, słońca), na psychikę (wzrost depresji a nawet samobójstw),...

01 listopad 2022

Umowa zawarta przez Brazylię z Pfizerem jest interesująca, bo jak zeznał przed brazylijską komisją Carlos Murilo (obecnie pełni funkcję dyrektora generalnego ds. Ameryki Łacińskiej w firmie Pfizer, w roku 2020 był szefem Pfizer w Brazylii) PFIZER...

15 październik 2022

Kłamali rano, kłamali w dzień, kłamali w nocy... Ktoś, kto obserwuje tę hucpę w wykonaniu zjednoczonych sił covidowo-politycznych, nie jest zaskoczony. Wiemy przecież ile zrobiła amerykańska agencja leków FDA oraz europejska EMA, żeby w epchnąć na...

15 październik 2022

J erzy Karwelis Filmik ma już ponad 8 milionów zasięgu i zapoczątkował nową falę skandalu, która przechodzi przez kowidowy świat. Z tym, że mimo tego zainteresowania widać, że i tak to za mało w stosunku do tematu. Kowidowe szaleństwo zaindukowane...

03 wrzesień 2022

Wykreowane pandemie świńskiej grypy i COVID-19 11 marca 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), finansowana w ok. 75% z prywatnych funduszy1, ogłosiła, co dzisiaj już nie ulega wątpliwości, patrząc z naukowego punktu widzenia, fałszywą...

20 sierpień 2022

Fundacja Ordo Medicus wydała trzecią już książkę poświęconą tym razem m.in. Światowej Organizacji Zdrowia, iluzji medycyny opartej na dowodach (ang. evidence based medicine), fabrykowaniu chorób przez koncerny farmaceutyczne, biowładzy i fałszywej...

24 kwiecień 2022

Prawdopodobnie jest to ostatni wywiad… dr Zbigniew Hałat SPRAWA DLA PROKURATORA Kliknij https://rumble.com/v11zrj5-dr-zbigniew-haat-sprawa-dla-prokuratora.html Pogrzeb odbył się w całkowitej tajemnicy, dopiero dzień po rodzina wstosowała komunikat...

18 kwiecień 2022

Dzwonek alarmowy czyli o czym kogut nie zapieje , 17 kwietnia 2022 AlterCabrio Jest to długoterminowy spisek mający na celu oszukanie opinii publicznej, aby uwierzyła i spodziewała się, że przyszła pandemia o epokowych rozmiarach jest nieuchronna....

23 styczeń 2022

DR. MED. RUSSELL BLAYLOCK – PANDEMIA COVID-19: JAKA JEST PRAWDA? Prezentujemy tłumaczenie publikacji z naukowej bazy danych PubMed. Kolejny Głos Rozsądku. Dr med. Russell Blaylock – neurochirurg bardzo krytycznie odnośnie obecnej sytuacji....

27 grudzień 2021

Postanowiłem przestać używać Facebooka, ponieważ nagminnie i z pełną determinacją nie spełnia ON STANDARDÓW MOJEJ SPOŁECZNOŚCI !!! --------------------- Drodzy Amerykanie, Drodzy Przyjaciele: Od dwóch lat na całym świecie dokonuje się globalny...

16 grudzień 2021

Autor: AlterCabrio 15 grudnia 2021 Flmy w linku https://www.ekspedyt.org/2021/12/15/vaids-czyli-skad-sie-bierze-erozja-immunologiczna/ „Niektórzy wykorzystali wyniki tego badania do poparcia powszechnego stosowania tak zwanych zastrzyków...

Sorry, this website uses features that your browser doesn’t support. Upgrade to a newer version of Firefox, Chrome, Safari, or Edge and you’ll be all set.