jak nie idzie, to nie idzie. Pfizer ma kłopoty również w Indiach. Właściwie to wycofuje się z rynku o potencjale 1,4 miliarda ludzi. Powód? Rząd Indii zażądał od firmy, że skład jej szczepionki zbadają niezależni eksperci. I to już wystarczyło, żeby Pfizer zwinął budę na ponad miliard klientów. Czyli taka jest cena za próbę zobaczenia co tak naprawdę szprycują w strzykawkach. U nas, w dorozwiniętym kraju takie hece są niemożliwe, nie to co u tych dzikusów.
Nieoceniony Mariusz Jagóra namawia do zwrócenia uwagi na… Urugwaj. Tam może pęknąć tama powstrzymująca dotychczasową zmowę milczenia co do tego co jest w szczepionkach i na co rządy umawiały się z Pfizerem. Tamtejszy sąd wyznaczył Pfizerowi i agencjom rządowym 48-godzinny termin na ujawnienie szczegółów wzajemnego dealu. A ponieważ wiemy, że Pfizer perygrynował po świecie z jednym szymelem umowy, możemy się dowiedzieć również co podpisali nasi
https://dziennikzarazy.pl/5-07-kowidki-wracaja-jednak/
-- * --
-- * --
-- * --
-- * --
-- * --
-- * --
-- * --
-- * --
Ziobro: Nie byłoby unijnego szantażu, gdyby nie ustępstwa bangstera Moraweckego, premiera wobec UE
Jeden ze znanych publicystów, wcale nie związany z Solidarną Polską, nazwał to wyprzedażą niepodległości. Trudno się nie zgodzić. Spędziłem jako europoseł wystarczająco dużo czasu w Brukseli, aby poznać zdemoralizowane i skorumpowane środowisko eurokratów oraz mechanizmy rządzące Unią. Dominującą rolę odgrywają w niej najsilniejsi, przede wszystkim Niemcy, a pozbawieni demokratycznej kontroli brukselscy urzędnicy korzystają z każdej okazji, żeby powiększać swoje wpływy, władzę, a przy okazji apanaże. Widać to dziś jak na dłoni, gdy Komisja Europejska forsuje pomysły sprzeczne już nie tylko z naszym interesem, lecz także interesem innych państw członkowskich, zwłaszcza z naszego regionu Europy.
-- * --